40-latka chciała zarobić i straciła prawie 30 tys. zł.
Inwestycje w kryptowaluty lub na rynkach Forex, co do zasady są legalne. Jednakże, zanim zaczniemy inwestować, warto zapoznać się ze wszystkim zasadami, jakie dotyczą tego typu działalności. Rzekome ułatwienia w inwestowaniu na tych rynkach wykorzystują przestępcy, którzy oferuję pośrednictwo w takich inwestycjach. Dla przyciągnięcia uwagi i uwiarygodnienia treści w reklamach wykorzystywane są wizerunki „przeciętnego Kowalskiego”, który szybko zyskał dzięki współpracy z „pośrednikiem”, lub wizerunek powszechnie znanych i rozpoznawalnych osób, (sportowców, polityków, aktorów, dziennikarzy, celebrytów) bez ich wiedzy i zgody, a przekaz jest zmanipulowany. Obietnica inwestowania jest nieprawdziwa i zazwyczaj kończy się utratą pieniędzy. Nie ulegaj presji, nie daj skusić się pozornie atrakcyjnymi ofertami, nie działaj pod wpływem chwili. Przy tego typu przestępstwach straty są zazwyczaj wysokie.
Wczoraj do sztumskiej komendy zgłosiła się 40-latka, która została oszukana metoda „na kryptowaluty”. Kobieta kilka tygodni wcześniej poznała mężczyznę, który swoimi opowieściami o zyskach zachęcił ja do inwestycji na rynku kryptowalut. Kobieta nie znała się na tego rodzaju inwestycjach i wtedy oszust zaproponował, że ją nauczy. Pokrzywdzona za nawową sprawcy szybko zainwestował kilkaset złotych. Pokrzywdzona w wyniku oszustwa łącznie straciła prawie 30 tys. zł.
Apelujemy o zdrowy rozsądek i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa w sieci.