fot/Kancelaria Premiera/CC BY-NC-ND 2.0/https://creativecommons.org/licenses/by-nc-nd/2.0/
W niedzielę Zbigniew Boniek poinformował na swoim Twitterze o zarażeniu COVID-19. Nie wszyscy jednak należycie przyjęli tę wiadomość.
REKLAMA
Wśród komentarzy pod postem, oprócz tych życzących powrotu do zdrowia, pojawiły się niezbyt przyjemne opinie. Niektórzy internauci zarzucali prezesowi PZPN jawne oszukiwanie społeczeństwa wirusem, który nie istnieje. Inni natomiast oskarżali o brak przestrzegania podstawowych zasad bezpieczeństwa.
W wypowiedzi dla serwisu Sport.pl Zbigniew Boniek przyznał, że nie odczuwał żadnych niepokojących objawów. Do zrobienia testu skłonił go tylko bardzo silny ból głowy. Teraz, zgodnie z zasadami, prezesa czeka 10 dni kwarantanny. Jeżeli nie będzie żadnych komplikacji, powinien zdążyć na najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski przed meczami Ligi Narodów, które startuje 9 listopada
W wypowiedzi dla serwisu Sport.pl Zbigniew Boniek przyznał, że nie odczuwał żadnych niepokojących objawów. Do zrobienia testu skłonił go tylko bardzo silny ból głowy. Teraz, zgodnie z zasadami, prezesa czeka 10 dni kwarantanny. Jeżeli nie będzie żadnych komplikacji, powinien zdążyć na najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski przed meczami Ligi Narodów, które startuje 9 listopada
PRZECZYTAJ JESZCZE